Wiele kontrowersji budził pomysł dotycząca przepisu o jednym wychowanku w składzie. Przepis miał obowiązywać od sezonu 2025. Jednak z nieoficjalnych informacji jaki podał portal Sportowe Fakty wynika, że ten punkt regulaminu może ulec zmianie. Jeszcze kilka miesięcy temu w sezonie kluby PGE Ekstraligi otrzymały jasne sygnały, że już od sezonu 2025, każdy zespół będzie musiał posiadać w składzie co najmniej jednego młodzieżowca wychowanka. Chodziło o to, żeby kluby szkoliły na ilość a nie jakość.
Przepis o obowiązku posiadania w składzie jednego wychowanka miał na celu zachęcenie klubów do szkolenia młodych talentów. Jednakże, nieoficjalnie mówi się o możliwości zmiany tego przepisu na korzyść systemu nagradzania finansowego dla klubów, które skutecznie szkolą zawodników.
Zobacz też:
Warto zauważyć, że niedawno trzy kluby Ekstraligi – z Gorzowa, Leszna i Ostrowa – zostały ukarane za nieprzestrzeganie postanowień regulaminu szkoleniowego. To może być sygnał, że istniejące przepisy mogą być niewystarczające lub wymagają korekty.
Jednym z głosów popierających zmianę podejścia jest Ireneusz Maciej Zmora, były prezes Stali Gorzów, który wielokrotnie podkreślał potrzebę nagradzania za efektywne szkolenie, zamiast karania za jego brak. Zmora wskazuje na system funkcjonujący w PKO Ekstraklasie, gdzie istnieje Pro Junior System, premiujący kluby za promowanie własnych zawodników.
Wzorem do naśladowania może być system funkcjonujący PKO Ekstraklasie, w której obowiązuje Pro Junior System. System sprawdza się doskonale, bo uzależnia część wypłaty od organizatora rozgrywek właśnie promowania własnych zawodników. Kluby więc same mogą zdecydować, czy wolą wystawiać młodego wychowanka i liczyć na większe pieniądze, czy może zatrudnić w to miejsce kogoś innego – podkreślił Zmora.
Na razie jednak nieznane są oficjalne decyzje władz PGE Ekstraligi w sprawie regulaminu. Kibicom pozostaje czekać na oficjalne komunikaty i nadzieję, że wprowadzone zmiany przyczynią się do rozwoju polskiego żużla na najwyższym poziomie.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze