Była przekonana, że to nie oszustwo, ponieważ na zdjęciu był znany polityk. Niestety straciła blisko 40 tysięcy złotych. Czujność, przezorność, ale przede wszystkim zdrowy rozsądek mogą nas uratować przed popełnieniem błędu i stratą oszczędności.
Oszuści są bezwzględni by wzbogacić się naszym kosztem. Nie mają żadnych skrupułów, żeby zaciągnąć kredyt w naszym imieniu lub przejąć nasze oszczędności. Żeby zdobyć nasze zaufanie bardzo często są mili i uprzejmi, a w kontakcie telefonicznym sprawiają wrażenie profesjonalistów. Żeby zwrócić naszą uwagę na oszukane reklamy inwestycyjne pojawiające się w Internecie i uwiarygodnić ofertę, często wykorzystują wizerunek znanych osób takich, jak polityków, sportowców lub aktorów - bez ich zgody. Dlatego tylko zdrowy rozsądek może nas uratować przed popełnieniem błędu i stratą oszczędności.
Ostatnio o działaniu oszustów przekonała się mieszkanka powiatu żarskiego.
Zobacz też:
Kobieta straciła blisko 40 tysięcy złotych po tym, jak zobaczył reklamę w Internecie i postanowiła zainwestować. Miała być to inwestycja w gazociąg z „nowego programu inwestycyjnego” skierowanego do każdego. Była przekonana, że to nie jest oszustwo, ponieważ na zdjęciu był znany polityk. Skuszona wizją szybkiego zysku wpłaciła opłatę aktywacyjną, a następnie w kolejnych krokach zmanipulowana przez oszustów klikała w przesłane linki, zainstalowała oprogramowanie i podała hasła do logowania.
Zastanówmy się zanim będziemy chcieli zainwestować po obejrzeniu reklamy w Internecie. Jeden fałszywy ruch i możemy stracić swoje oszczędności!
Przestrzegajmy poniższych zasad bezpieczeństwa:
- nigdy nikomu nie podawaj danych logowania do swojego konta internetowego,
- bądź ostrożny podając w Internecie numer swojej karty kredytowej,
- nie klikaj żadnych odsyłaczy w wiadomości przesłanej sms-em, za pośrednictwem komunikatora, czy e-maila: odsyłacze te często prowadzą do sfałszowanych stron lub stron zainfekowanych szkodliwymi programami,
- zainstaluj dodatkowe blokady konta i kart płatniczych, jakie zalecają pracownicy banku,
- kiedy kupujący, sprzedający lub ktokolwiek inny prosi cię o zainstalowanie nieznanego oprogramowania na telefon lub komputer, zastanów się – to może być program do szpiegowania twoich ruchów na klawiaturze, w ten sposób oszust widzi pulpit twojego laptopa i tak zdobywa twoje hasła do logowania,
- stosuj dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia sms),
- zawsze sprawdzaj dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
- nie otwieraj załączników do wiadomości, jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące nadawcy.
Napisz komentarz
Komentarze