Przed 1 listopada informowaliśmy naszych czytelników o kradzieżach, które miały miejsce na gorzowskiej nekropoli. Niestety, mimo upływu czasu, problem kradzieży na cmentarzu wciąż nie został rozwiązany.
Ostatnio zgłosiła się do nas jedna z mieszkanek, która padła ofiarą kradzieży na grobie swoich bliskich. Figurka anioła, przymocowana do pomnika, zniknęła, a wraz z nią dwa stroiki ozdobne.
Zobacz także:
Przed dniem zmarłych na grobie mojej mamy została przymocowana figurka anioła, w kolorze srebrnym. Z daleka mogło się wydawać, faktycznie jest ze srebra, ale to tylko pozory. Kiedy we wtorek (7 listopada br.) udałam się na grób, doznałam szoku. Z pomnika zniknęły dwa stroiki, a figurka została po prostu wyrwana. Nie rozumiem, jak można dopuścić się kradzieży z grobu?! - pyta zmartwiona czytelniczka.
To zdarzenie podkreśla poważność problemu kradzieży i wandalizmu na gorzowskim cmentarzu. To miejsce, które powinno być święte i pełne spokoju, staje się areną przestępstw. Problem ten nie ogranicza się jedynie do tego jednego przypadku. Wiele grobów na cmentarzu jest narażonych na kradzieże i wandalizm. Kradzieże z grobów to nie tylko przestępstwo wobec jednostki, ale także obraza dla pamięci zmarłych i ich rodzin.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze