W te gorące dni musimy zwrócić szczególną uwagę na naszych czteronożnych przyjaciół. Niektóre z nich mogłyby powiedzieć, że lato to ich ulubiona pora roku, z kolei inne kiepsko czują się w wysokich temperaturach. Niezależnie od naszych i ich preferencji w upalne lato musimy zwrócić szczególną uwagę na komfort naszych psów.
Każdego roku zdarzają się przypadki śmierci psów z powodu przegrzania, które nie zostało w porę wychwycone. W najgorętsze dni, kiedy pogoda sprzyja aktywnościom fizycznym na zewnątrz, należy zwracać szczególną uwagę na samopoczucie zwierzęcia. Psy o o wesołej, przyjaznej naturze – nawet mocno zmęczone – reguły nie pójdą same z siebie odpocząć w zacienione miejsce. W tym przypadku musimy myśleć za nie.
W przypadku psów ras pierwotnych, takich jak samoyed czy siberian husky, sprawa jest zazwyczaj nieco prostsza: te psy odliczają do zimy, ujemnych temperatur i możliwości kąpieli śnieżnej zamiast słonecznej. Zwykle są w stanie jasno zakomunikować, że spacer w temperaturze 25 i więcej stopni nie jest dla nich przyjemnością. Zwracajmy uwagę na to, o czym daje nam znać pies, i uszanujmy to.
Należy z dbałością zadbać o samopoczucie starszych psów z chorobami układu krążenia i oddechowego, a także osobniki ras brachycefalicznych, takich jak m.in. buldog angielski i francuski, mops, bokser czy pekińczyk. Wymienione rasy mają problem z oddychaniem , szczególnie w wysokich temperaturach.
Jak co roku powraca również zagadnienie związane z psami zamkniętymi w zaparkowanym aucie. W zamkniętym samochodzie temperatura w ciągu kilkudziesięciu minut wzrasta do 60 i więcej stopni Celsjusza.
- Przede wszystkim należy zachować spokój i postarać się ocenić zastaną sytuację - wyjaśnia Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni portalowi gdynia.pl. - Rozejrzeć się po okolicy za właścicielem auta, który może np. opłacać właśnie bilet parkingowy. Warto też zwrócić uwagę na samego psa i stan, w jakim się znajduje. Jeżeli w pobliżu nie ma właściciela, auto stoi na słońcu i widzimy, że pies jest zziajany, niespokojny, nie ma dostępu do wody, wtedy powinniśmy zadzwonić na numer 986 do Straży Miejskiej. Nasi funkcjonariusze będą wiedzieli, jakie odpowiednie działania podjąć w tej sprawie. Odradzamy samodzielne podejmowanie decyzji o wybiciu szyby w aucie.
Należy również pamiętać, że zwierzęta w przeciwieństwie do nas nie noszą obuwia. W tym wypadku asfalt, chodnik, a nawet piasek na plaży w upale nagrzewają się do temperatury, która jest nie tylko nieprzyjemna, lecz także może być niebezpieczna.
Więcej informacji, jak zadbać o pupila, znajdziecie w materiale wideo:
Napisz komentarz
Komentarze