Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 09:27
Reklama

Kontrowersyjny wpis byłego prezesa Stali Gorzów

Mimo że kampania wyborcza się zakończyła, nadal głośno jest o byłym działaczu Stali Gorzów.
Kontrowersyjny wpis byłego prezesa Stali Gorzów

Autor: Marta Czernicka

Jedną z postaci, która przyciągnęła uwagę mediów, jest Władysław Komarnicki, były sternik Stali Gorzów i aktualny senator, który po raz kolejny zdobył miejsce w Senacie. Komarnicki, znany z bezpośredniości i braku skrępowania w wypowiedziach, wzbudził emocje swoim stanowiskiem w kwestii finansowania klubów sportowych z pieniędzy Skarbu Państwa.  

Po ogłoszeniu wyników wyborów, Władysław Komarnicki podziękował wyborcom za oddane głosy, ale to nie tylko jego sukces wywołał kontrowersje. Jego wypowiedzi na temat finansowania klubów sportowych, zwłaszcza Motoru Lublin, spotkały się z ostrą krytyką. 

🔴 Stanisław Chomski ostro o regulaminie

W mediach społecznościowych jeden z kibiców zapytał senatora, czy klub żużlowy Motor Lublin będzie miał wystarczająco dużo funduszy na przyszły sezon? Odpowiedź Komarnickiego wywołała burzę wśród kibiców z Lublina. "Stanę na głowie, żeby nie mieli, chyba że mają kontrakt wieloletni" - brzmiała zdecydowana odpowiedź senatora. To stanowisko wywołało oburzenie i wiele dyskusji.

W związku z kontrowersją, poprosiliśmy Władysława Komarnickiego o komentarz. Były prezes Stali Gorzów podkreślił, że jego obawa dotyczy nie tylko Lublina, ale ogólnych zasad podziału środków pochodzących ze spółek Skarbu Państwa. 

Tu chodzi o pewne zasady, które muszą być równe dla wszystkich. Pieniędzy Skarbu Pań stwa nie możne kacyk partyjny według uznania wrzucać na poszczególne kluby- wyjaśnił Komarnicki.

🔴 Pech Oskara Palucha

Senator Komarnicki wyraził swoje stanowisko w kwestii finansowania klubów sportowych przez państwowe spółki. Jego zdaniem, najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby środki trafiły do Ekstraligi Żużlowej, a potem były równo dzielone między wszystkie kluby. Chciałby widzieć równe szanse dla wszystkich drużyn w rywalizacji sportowej.

Warto zaznaczyć, że Motor Lublin nie jest jedynym klubem w Polsce wspieranym przez spółki państwowe. Również Stal Gorzów cieszy się wsparciem od firmy KGHM, ale Komarnicki podkreślił, że sponsor KGHM stanowi tylko 10 procent tego, co otrzymuje Lublin. Dlatego senator uważa, że podział powinien być sprawiedliwy i uwzględniać interesy wszystkich podatników.

Sponsor KGHM stanowi tylko 10 procent tego, co ma Lublin. Dlatego podział powinien być sprawiedliwy, na to składają się wszyscy podatnicy. Nie ma prawa decydować o tym kacyk partyjny, gdzie ma uznanie i ma sympatię - powiedział Senator. 

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Louis 18.10.2023 13:08
Od lat 60. pracował w Gorzowskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego[1], był w niej sekretarzem komitetu zakładowego PZPR. Także z tym ''kacykiem partyjnym'' radzę ostrożnie panie PACZ Pan.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama