Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 00:14
Reklama

Rozbój z użyciem przemocy. Sprawcy staną przed sądem

Sąd przychylił się do wniosku Policji i prokuratury, tymczasowo aresztując dwóch mężczyzn. 50 oraz 45-latek pobili swoją ofiarę. Pokrzywdzonego uderzali pięściami i gumową rurką – napastnicy zostali zatrzymani przez policjantów.
Rozbój z użyciem przemocy. Sprawcy staną przed sądem

Następnie grożąc pokrzywdzonemu przedmiotem przypominającym broń, przywłaszczyli jego pieniądze, dokumenty oraz telefon komórkowy. Gdy tylko 32-latek powiadomił o zdarzeniu mundurowych, ci od razu ruszyli do działania zatrzymując sprawców. Za popełnione przestępstwa podejrzani muszą liczyć z bardzo poważnym konsekwencjami. Grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. 

🔴 Drugi finał Indywidualnych Mistrzostw Polski w Pile dla Bartosza Zmarzlika

W niedzielę (9 lipca) 32-letni mężczyzna poinformował sulęcińskich policjantów, iż został pobity i okradziony. Grożono mu również przedmiotem przypominającym broń. Pokrzywdzony znał napastników, ponieważ wspólnie pracowali. Podczas rozmowy, 50 i 45-latek zarzucili swojej ofierze oszustwo, z związku z wykonaną usługą transportową. Zaczęli okładać go pięściami i gumową rurką. Do jego głowy przystawili przedmiot przypominający broń, grożąc przy tym pozbawieniem życia.

Następnie przywłaszczyli pokaźną gotówkę, jego dokumenty oraz telefon komórkowy, po czym kazali swojej ofierze odjechać z miejsca spotkania. Gdy policjanci tylko dowiedzieli się o sprawie, natychmiast ruszyli do działania. Zatrzymali mężczyzn odpowiedzialnych za rozbój i pobicie. W miejscu zamieszkania jednego nich zabezpieczyli przedmiot przypominający broń, dokumenty oraz gotówkę. Biorąc pod uwagę brutalność cechującą działanie 50 i 45-latka, sąd przychylił się do wniosku Policji i Prokuratury, tymczasowo aresztując mężczyzn. Za popełnione przestępstwa, podejrzani muszą liczyć z bardzo poważnym konsekwencjami. Grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama