Podejrzani w środki nocy weszli do mieszkania pokrzywdzonych i zabrali między innymi sprzęt medyczny i elektroniczny o wartości kilkunastu tysięcy złotych. Dzięki pracy operacyjnej strzeleckich kryminalnych udało się odzyskać większość skradzionych rzeczy i zatrzymać podejrzanych. 18 i 19-latek usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Na początku maja policjanci ze Strzelec Krajeńskich otrzymali zgłoszenie od starszego małżeństwa dotyczące zuchwałej kradzieży z ich mieszkania. Ze zgłoszenia wynikało, że w środku nocy, kiedy poszkodowani spali, z ich mieszkania sprawca lub sprawcy ukradli między innymi sprzęt medyczny taki jak ciśnieniomierze, glukometry, ale również sprzęt elektroniczny, pieniądze i dokumenty. Starsze małżeństwo wyceniło straty na kilkanaście tysięcy złotych. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili, że sprawcy tamtej nocy sprawdzali również drzwi od innych mieszkań łapiąc za klamki. Niestety w przypadku wspomnianego małżeństwa drzwi nie były zamknięte na klucz, więc łatwo dostali się do środka i zabrali najcenniejsze rzeczy. Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej i analizie zebranego materiału dowodowego, policjanci wytypowali osoby, które mogły być odpowiedzialne za to zdarzenie.
🔴 Kradzież napiwków w popularnej lodziarni w Gorzowie
Byli to 18 i 19-latek - mieszkańcy powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Ich zatrzymanie było już tylko kwestią czasu. Kiedy młodzi mężczyźni znaleźli się już w rękach policjantów przyznali się do kradzieży i takie właśnie usłyszeli zarzuty. To jednak nie koniec sprawy. Duże znaczenie ma również fakt, że policjanci odzyskali zdecydowaną większość skradzionych przedmiotów. Za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie, to potwierdza znaczenie odpowiedniego zabezpieczenia własnego mienia. Pamiętajmy, aby nie dawać okazji przestępcom i odpowiednio zabezpieczać nasz majątek. Zamknięcie mieszkania na klucz pod naszą nieobecność lub na noc może uchronić nas przed przestępcami.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Kasia Przybylska i Wiktoria Wiśniewska trenują akrobatykę powietrzną! Zdarza się, że wykonują ewolucje na szarfach zawieszone 5 m nad ziemią. Ich zapał i odwaga robią wrażenie. Dziewczyny są laureatkami wielu konkursów krajowych, a teraz zbierają kasę na wyjazd na Mistrzostwa Europy w Akrobatyce Powietrznej w Bolonii. Czternastolatki dadzą pokaz umiejętności 26. maja, po godz. 16.00. w galerii handlowej Feeria.
Napisz komentarz
Komentarze