Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 00:14
Reklama

Gorzów lepszy od Zielonej Góry

Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów zwycięża w lubuskich derbach. Gorzowianie, w sobotnie popołudnie 22 kwietnia, pokonali Lechię Zielona Góra 1:3 i przywieźli 3 punkty na północ województwa.

Początek meczu był dość wyrównany, obie ekipy chciały posiadać piłkę i kreować akcje przez co akcje częściej toczyły się one w środkowej części boiska. Wydarzeniem, które zmieniło oblicze meczu była czerwona kartka dla zawodnika Lechii już w 17. minucie spotkania. Łukasz Maliszewski popisał się pięknym strzałem z woleja, natomiast piłkę z bramki ręką wybił Mykyta Loboda. Arbiter bez chwili zawahania pokazał czerwony kartonik i odgwizdał rzut karny. Piłkę na 11. metrze ustawił Łukasz Kopeć, ale Wojciech Fabisiak wyczuł jego strzał i nie pozwolił na objecie prowadzenia przez gości. 

Od tego momentu Stilon grał w przewadze i stwarzał sobie dogodne sytuacje na wyjście na prowadzenie. Jedną z nich w 36. minucie wykorzystał Emil Drozdowicz. Gorzowski napastnik dostał świetne dośrodkowanie od Maksyma Bohdanova i pokonał zielonogórskiego bramkarza. Przed przerwą do wyrównania mógł jeszcze doprowadzić Przemysław Mycan, ale minimalnie przestrzelił. 

Druga połowa to już całkowite przejęcie kontroli przez graczy trenera Karola Gliwińskiego. Stilonowcy mądrze gospodarowali swoimi swoimi siłami i cierpliwie szukali swoich okazji. W 51. minucie świetnym podaniem popisał się Olaf Nowak i tym samym obsłużył Drozdowicza, który strzelił swoją drugą bramkę. Natomiast to nie był koniec, ponieważ dziewięć minut później Drozdowicz raz jeszcze odnalazł się przytomnie po dośrodkowaniu i pewnym strzałem przy słupku skompletował hat-tricka. Po trzeciej bramce dla Stilonu, zawodnicy trenera Andrzeja Sawickiego postawili wszystko na jedną kartę. W szeregach Lechii pojawiło się kilku nowych ofensywnych zawodników, którzy zaczęli sobie stwarzać sytuacje bramkowe. W 72. minucie niezłe podanie w pole karne otrzymał Mateusz Surożyński i zdobył pierwszą bramkę dla zielonogórzan. Swoje sytuacje w meczu do zdobycia bramki mieli Olaf Nowak i Cyprian Poniedziałek, ale przy ich uderzeniach piłka nieznacznie mijała poprzeczkę. 

Pod sam koniec spotkania kibice nie mogli narzekać na nudę. Lechia złapała wiatr w żagle po strzelonej bramce i było naprawdę blisko zdobycia gola kontaktowego. Już w samej końcówce spotkania, po rzucie rożnym minimalnie nad poprzeczką uderzył głową Kacper Lechowicz. Swoją szansę na zdobycie kontaktowego miał także Yussuf Mwinyi, ale dobrze spisali się defensorzy Stilonu blokując jego uderzenie. Tym samym gorzowianie dowieźli wynik do końca i mogli się cieszyć ze zdobytych trzech punktów w derbach.

Bramki: Drozdowicz 36' 51' 60' - Surożyński 72'

Stilon: Przybysz - Kaniewski (78' Świerczyński), Wenerski, Śledzicki, Bohdanov - Wiśniewski (78' Matuszewski), Szałas, Maliszewski (38' Nowak) - Kopeć (46' Kurlapski), Drozdowicz (65' Milewski), Poniedziałek 

Kolejny mecz gracze Stilonu rozegrają już w najbliższą sobotę, 29 kwietnia o godzinie 16.00 z Polonią Bytom. Zapowiedź tego długo wyczekiwanego spotkania przeczytasz TUTAJ. 

Krzysztof Olechnowicz, prezes Stilonu Gorzów podsumowuje mecz z Lechią Zielona Góra [wideo] 

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama