Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 23:35
Reklama

Porażka Stilonu w meczu za „sześć" punktów

Za nami 23. kolejka gier w rozgrywkach 3. ligi grupy III. W sobotę, 8 kwietnia, na własnym stadionie nie popisał się Stilon Gorzów, który dość wysoko przegrał z dobrze punktującą na wiosnę, Stalą Brzeg.
Porażka Stilonu w meczu za „sześć" punktów

Autor: Karol Korniak

Źródło: FB Stilon Gorzów

Zwycięstwo w tym meczu miało dać głęboki oddech zawodników Stilonu, niestety do niczego takiego nie doszło. Stal Brzeg zdobyła komplet punktów przy Olimpijskiej i tym samym zaprosiła gorzowian do walki o utrzymanie w trzeciej lidze. 

🔴 Śmiertelny wypadek koło Gorzowa

Już początek spotkania przemawiał zdecydowanie na korzyść przyjezdnych. Podopieczni trenera Kamila Rakoczego nieustannie kreowali sobie sytuacje podbramkowe i wydawało się, że lada moment wyjdą na prowadzenie. Stało się zupełnie na odwrót, ponieważ po dośrodkowaniu piłki w pole karne przez Łukasza Kopcia, jeden ze Stalowców dotknął piłki ręką i sędzia bez zastanowienia wskazał na wapno. W 26. minucie przed wykonaniem karnego stanął sam Kopeć i pewnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Ten moment trochę ożywił niebiesko-białych i sprawił, że częściej byli w posiadaniu piłki. Konsekwecją tego była bramka na 2:0 zdobyta przez Wojciecha Kurlapskiego. Ofensywny gracz Stilonu wykorzystał potknięcie obrońcy i przy sytuacji sam na sam z bramkarzem, nie pomylił się, tym samym powiększając prowadzenie. 

Druga bramka mocno podrażniła drużynę z woj. opolskiego, która szybko ruszyła do odrabiania strat. Jeszcze przed przerwą po składnych akcjach gości, na listę strzelców wpisali się Dominik Bronisławski i Damian Celuch. Te dwa trafienia zdobyte kolejno w 44. i 45. minucie sprawiły, że obie ekipy wróciły do punktu wyjścia. Po przerwie bramki zdobywali już tylko gracze Stali. W 51. minucie pięknym uderzeniem zza szesnastki popisał się Jakub Czajkowski, a chwilę później z rzutu karnego poprawił Bronisławski. W tym momencie z graczy Stilonu uszło już powietrze i Stal zaczęła kontrolować spotkanie. Na sam koniec meczu, gdy gracze stilonu się otworzyli, przebitkę w polu karnym wykorzystał Herve Amani i strzałem przy samym słupku ustalił wynik meczu na 2:5. 

Stilon Gorzów 2:5 Stal Brzeg

Bramki: Kopeć 26' (k), Kurlapski 37' - Bronisławski 44' 54' (k), Damian Celuch 45', Jakub Czajkowski 51, Herve Amani 90' 

Stilon: Przybysz - Kaniewski (63' Śledzicki), Karoń, Wenerski, Bohdanov - Kopeć (71' Poniedziałek), Wiśniewski, Świerczyński (63' Szałas), Kurlapski (71' Maliszewski), Nowak (79' Milewski), Drozdowicz

Stilon Gorzów swoje kolejne spotkanie rozegra już w najbliższą sobotę, 15 kwietnia z MKS-em Kluczbork o godzinie 15.00 na stadionie miejskim w Kluczborku. 

🔴 Pożar samochodów na ul. Reja.

Z kolei cenny wyjazdowy punkt z starciu z Pniówkiem Pawłowice zdobyła AstroEnergy Warta Gorzów. Gracze trenera Mateusza Konefała zremisowali w wyjazdowym starciu 2:2, a bramki dla gorzowian zdobyli Marcel Kasprzak i Brajan Burzyński. 

Inne spotkania 23. kolejki

Gwarek Tarnowskie Góry 1:0 Polonia Nysa, LKS Goczałkowice Zdrój 1:0 MKS Kluczbork, Carina Gubin 0:0 Rekord Bielsko-Biała, Odra Wodzisław Śląski 5:2 Chrobry II Głogów, Miedź II Legnica 5:1 Górnik II Zabrze, Polonia Bytom 3:1 Raków II Częstochowa, Lechia Zielona Góra 3:3 Ślęza Wrocław

Aktualna tabela

 NazwaM.Pkt.Bramki
1.Polonia Bytom235350-21
2.Rekord Bielsko-Biała234851-23
3.Raków II Częstochowa234338-16
4.Ślęza Wrocław234255-36
5.Lechia Zielona Góra223938-30
6.Gwarek Tarnowskie Góry223335-30
7.Górnik II Zabrze233348-45
8.MKS Kluczbork223143-35
9.Carina Gubin223124-30
10.Pniówek Pawłowice232940-39
11.LKS Goczałkowice Zdrój232722-30
12.KS Stilon Gorzów Wielkopolski232634-43
13.Polonia Nysa232529-35
14.Warta Gorzów Wielkopolski232427-43
15.Stal Brzeg232434-57
16.Chrobry II Głogów232030-47
17.Miedź II Legnica231929-43
18.Odra Wodzisław Śląski231934-58

Dziękujemy, że jesteś z nami!

W lany poniedziałek mieszkańców Janczewa czeka nie lada gratka. Już po raz kolejny ulicami miasta przejadą strażacy z OSP i symbolicznie spsikają domy i posesje mieszkańców. Wszystko po to aby życzyć sobie szczęścia i zebrać pieniądze na szczytny cel.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama