Jeszcze nie tak dawno lokalna społeczność narzekała, że Gorzów stoi bankami i aptekami. Cóż teraz idąc na spacer ulicą Sikorskiego, możemy dostrzec wiele pustych lokali. Wcale nie jest to przyjemny widok. Jeszcze kilka lat temu centrum miasta tętniło życiem, niestety czasy się zmieniły. Wiele lokali zamyka się. Powody są różne. Jednak przeważają kwestie ekonomiczne. Kioski też pustoszeją, a kiedyś można było spotkać je na każdym kroku.
Uwagę na opustoszałe centrum zwrócił radny Jerzy Synowiec, który dba o estetykę naszego miasta.
Najgorsze jest to, że te szpetne miejsca zaczynają się cywilizować i nabierają wyglądu. Niestety wiele też przybywa. Kolejny przykład to dawny dom towarowy, znajdujący się przy ulicy Sikorskiego przy urzędzie miasta, mało kto wie, że tam nic się nie dzieje i jest tam ruina. Niedługo pewnie okna zaczną wypadać. Bank Spółdzielczy przy białym kościółku też jest opuszczony - wyjaśnił Jerzy Synowiec w rozmowie z nami.
Tych pustych miejsc jest wiele. Z końcem lutego zamknęła się drogeria Natura. Jest jednak światełko w tunelu, w niektórych pustych lokalach powstają nowe. Choć jest ich zdecydowanie mniej. Martwią też komentarze młodych mieszkańców Gorzowa, którzy często podkreślają, że w mieście nic się nie dzieje i nie ma perspektyw dla młodych ludzi. Czy sytuacja się zmieni? Czas pokaże!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Z Urzędu Miasta Gorzowa wypłynęła sensacyjna wiadomość. Nasze miasto dołącza do elitarnego grona miast, które będą miały własną wersję legendarnej gry Monopoly. Cała plansza zostanie zaprezentowana podczas oficjalnej premiery w październiku, a mieszkańcy będą mieli szansę zdecydować, co znajdzie się na najdroższym polu na planszy.
Napisz komentarz
Komentarze