Mieszkańcy Gorzowa doczekają się zbiornika retencyjnego?

W dniu 17.02 br. gorzowska radna wystosowała pismo do prezydenta Jacka Wójcickiego. Dotyczy ono ulicy Warszawskiej. 

🔴 Przerażający wypadek. Nastolatka wpadła pod tramwaj [film]

W ubiegłym roku, we wrześniu, przez nasze miasto przeszła nawałnica. Spustoszyła ona miasto oraz okoliczne gminy ulewnym deszczem. To wtedy właśnie m.in. zarwała się skarpa przy rondzie Santockim. Połamane zostały drzewa, a ulice zalano. Poruszanie się po mieście było znacznie utrudnione, a linie tramwajowe nr 1 i 3 zostały wstrzymane. Duże straty ponieśli wówczas mieszkańcy. Zalane zostały piwnice, garaże i samochody.

Ulica Warszawska, do której odnosi się radna w interpelacji, najbardziej odczuła skutki nawałnicy. Ponadto nie była to pierwsza taka sytuacja. 

Kanalizacja wodna w ulicy Warszawskiej jest niewydolna i wymaga przebudowy (np. budowa drugiej nitki) – czytamy w piśmie Marty Bejnar-Bejnarowicz.

Jednak przy opadach ponadnormatywnych, które występują coraz częściej niezbędne jest również przewidzenie zbiorników retencyjnych, które uchronią mieszkańców Gorzowa przed kolejnymi powodziami – dodaje w dalszej jego części.

Budowa zbiornika wg jej propozycji miałaby obejmować działki 1755 i 1760/12. Ponadto radna zwraca także uwagę na to, że miałby on zastosowanie nie tylko ochronne, ale także rekreacyjne dla gorzowian.

🔴 Znamy trzech najemców Vendo Parku

Temat tej ulicy wraca jak bumerang. Bezpośrednio po nawałnicy interweniowali poszkodowani mieszkańcy oraz Radosław Wróblewski. Radny wystosował wówczas zapytanie, które miało na celu uzyskać informacje czy miasto planuje uwzględnić poprawę sytuacji w budżecie na 2023 r.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Młodzi z Przemysłowej, zainspirowani TedxTalks w Kalifornii postanowili sami stworzyć konferencję o podobnym przesłaniu. Bez wątpienia można powiedzieć, że im się udało. Curie Talks poszerzają swoje zdolności oratorskie, autoprezentacyjne jak również poznają pasje i zdolności swoich rówieśników. Zadanie jest pozornie proste, wystarczy wejść na scenę i mówić. Jak się okazuje ta umiejętność wymaga nie lada pracy, ćwiczeń i odwagi.