Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 września 2024 17:35
Reklama

Komarnicki bojkotuje mecze z udziałem Rosjan

Informacja o tym, że do ścigania w polskiej żużlowej lidze wrócą Rosjanie z polskim obywatelstwem, wzbudziła wiele skrajnych emocji. Ta wiadomość podzieliła kibiców i osoby związane ze środowiskiem żużlowym.
Komarnicki bojkotuje mecze z udziałem Rosjan
Od lewej: Przemysław Buszkiewicz, Władysław Komarnicki

Źródło: Ekstraliga Żużlowa

W sezonie 2022 kategoryczny zakaz startów w polskich ligach mieli Emil Sajfutdinow, Artem Laguta i Andriej Kudriaszow oraz inni żużlowcy z Rosji, którzy nie mieli polskiego obywatelstwa. Władze PGE Ekstraligi do rozgrywek ligowych dopuściły jedynie Gleba Czugunowa, który już w roku 2021 jeździł jako Polak w imprezach międzynarodowych.

Zakaz startów dla Sajfutdinowa, Łaguty i Kudriaszowa w sezonie 2023 został cofnięty. Polski Związek Motorowy ugiął się z obawy na ryzyko procesów sądowych i wysokich odszkodowań za ograniczanie im jako obywatelom RP praw obywatelskich. Decyzja ta budzi wiele emocji. Głos w tej kwestii zabrał były prezes Stali Gorzów Władysław Komarnicki

🔴 Jerzy Synowiec: Strona Fanatycy ze Stali była tubą propagandową klubu za czasów, gdy rządził nim Marek Grzyb

Chodzę na wszystkie mecze Stali Gorzów, ale jak w sezonie 2023 przyjadą do nas drużyny z tymi zawodnikami, a więc Apator Toruń i Sparta Wrocław, to po prostu zostanę w domu. Dlaczego? Żeby nie wzbudzać emocji. To będzie mój taki osobisty protest, aby tych meczów nie oglądać. Nie ukrywam, że byłem i jestem przeciwny ich powrotowi. Wcześniej nie jeździli jako Polacy. Polski paszport był im potrzebny tylko do tego, aby sprawniej poruszać się po świecie – wyjaśnił Władysław Komarnicki w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

🔴 Zobacz więcej informacji - SPORT

Ta deklaracja byłego prezesa może przynieść bolesne konsekwencje dla Stali Gorzów.

Gdyby śladem Komarnickiego poszli kibice, to na dwóch meczach rundy zasadniczej trybuny na Jancarzu świeciłyby pustkami. 

Z dużym prawdopodobieństwem sytuacja powtórzyłaby się w fazie play off, gdzie występ Sparty i Apatora jest niemal pewny. W tej sytuacji zakup karnetu na mecze Stali Gorzów również straciłby sens. Konsekwencje dla klubu byłyby olbrzymie, sięgając nawet miliona złotych. 

Mamy nadzieję, że śladem byłego prezesa nie podążą kibice Stali Gorzów, którzy będą wspierać żółto - niebieskich w każdym pojedynku nadchodzącego sezonu żużlowego. 

🔴 Komarnicki: Nie wiem czy Piotr Świst nadaje się do tej roli

Dziękujemy, że jesteście z nami!

15 lat temu... W Magazynie Informacyjnym "Fokus" tym razem o: zakontraktowaniu T. Golloba do Stali Gorzów; kolejnej rocznicy stanu wojennego; otwarciu WiMBP; podsumowaniu obchodów jubileuszu 750-lecia miasta; wydaniu Encyklopedii Gorzowa... Zapraszamy do oglądania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama