Na całe szczęście w Gorzowie jest kilka instytucji, które pomagają ludziom żyjącym na ulicy. Gościem programu Fabryczna 19 była Krystyna Stępień, kierownik Domu Brata Alberta.
Towarzystwo przyjęło zasadę, że nie odmawia pomocy żadnemu bezdomnemu, jednakże jest to pomoc na poziomie minimalnym, jakie zapewnia noclegownia lub tylko kąpiel i posiłek. Dalej idąca pomoc wymaga własnego zaangażowania bezdomnego – przede wszystkim, uczestnictwa w programie terapeutycznym – taką definicję pomocy znajdujemy na oficjalnej stronie placówki.
🔴 Szkolne stołówki z opcją wege? Jest odpowiedź miasta w tej sprawie
Celem Domu Brata Alberta jest pomaganie wszystkim ludziom ubogim, zwłaszcza też bezdomnym. Każdy, kto zwraca się do nas o pomoc, tę pomoc otrzymuje. Nie ma znaczenia czy jest to tylko pytanie, czy udzielenie schronienia. Nasi podopieczni to ludzie bezdomni, u nas znajdą schronienie i pomoc. Pomagamy im wyjść z bezdomności, zaktywizować ich zawodowo. Przywrócić do pełnienia ról społecznych – wyjaśniała Krystyna Stępień.
🔴 Gorzowski Bohater - Maria Czekaj
Praca z osobami bezdomnymi wymaga determinacji, zaangażowania i cierpliwości. Bohaterka programu chwali atmosferę, jaka panuje w Domu Brata Alberta i twierdzi, że każdego dnia, kiedy wstaje, ma motywację i cieszą ją postępy jej podopiecznych.
Zielony Mikołaj jest to akcja, który Dom Brata Alberta prowadzi od 1998 roku. Wolontariusze przebierają się w stroje zielonego mikołaja i kwestują na rzecz Domu Brata Alberta. Przez ostatnie lata nie było takiej zbiórki przez Covid i zbiórki były wstrzymane. Akcja ma też drugi cel. W tym roku mikołaje będą w dniach 6 i 7 i 8 grudnia. Dlatego zwracam się do państwa o wsparcie. Liczy się każdy grosz – wyznała kierowniczka Domu Barta Alberta.
Zachęcamy wszystkich do włączenia się w akcję i wparcia tej instytucji. Pamiętajmy: Dobro. Im więcej go dajesz, tym więcej dostajesz...
Więcej informacji w materiale wideo.
Dziękujemy, że jesteście z nami!
Napisz komentarz
Komentarze