Na przełomie kwietnia i maja policjanci z Dobiegniewa otrzymali zgłoszenia o kradzieżach i kradzieżach z włamaniem, do których doszło na terenie gminy. W pierwszym przypadku sprawca po włamaniu do pomieszczenia gospodarczego dokonał kradzieży elektronarzędzi. Poszkodowany właściciel oszacował straty na kwotę ponad tysiąc złotych.
Czy „Wartowni” nie będzie? Kolejni mieszkańcy złożyli petycję
Kilka tygodni później mundurowi otrzymali kolejne zgłoszenie o podobnym przestępstwie. Tym razem sprawca z zaparkowanego samochodu ukradł plecak, w którym znajdował się między innymi portfel jego właściciela. W nim znajdowały się dokumenty i pieniądze w kwocie ponad pięciu tysięcy złotych. Od samego początku obie sprawy wyjaśniali policjanci z Posterunku w Dobiegniewie. Ich praca operacyjna połączona z czynnościami procesowymi wykonanymi na miejscu obu tych zdarzeń pozwoliła na wytypowanie podejrzewanego.
Był nim 17-latek, który kompletnie nie spodziewał się widoku mundurowych. W trakcie wykonywania czynności z jego udziałem policjanci znaleźli część skradzionych rzeczy zakopanych w lesie. Dokumenty: między innymi prawo jazdy i dowód osobisty wróciły już do wściela. Młody mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. Będzie odpowiadał jak osoba pełnoletnia, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dziękujemy, że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze