1. Skąd wzięły się kłopoty finansowe?
Jednym z głównych powodów gorszych wyników gorzowskiej drużyny w drugiej części sezonu były nie tylko rosnąca forma rywali czy trudny kalendarz, ale również kwestie finansowe. W tym przypadku za opóźnione wypłaty zawodników i członków sztabu, które stały się powodem rosnących napięć, kryje się wycofanie sponsora tytularnego - KGHM. Choć w lecie, gdy sponsor opuścił drużynę, prezes Tomasz Tycel zapewniał, że klub poradzi sobie finansowo, nie zapowiadając żadnych opóźnień w wypłatach, rzeczywistość okazała się brutalna.
2. Niepokojące wieści po zakończeniu sezonu
Po zakończeniu rozgrywek, kiedy emocje związane z meczami już opadły, pojawiły się niepokojące informacje. Siatkarze Cuprum Stilonu nie otrzymali wypłat za ostatnie miesiące. Jak informuje Robert Gorbat z Gazety Lubuskiej, zawodnicy i członkowie sztabu klubu otrzymali ostatnie wynagrodzenie… za grudzień 2024 roku. Pomimo tego, że kontrakty były ważne do końca kwietnia 2025, klub nie zdołał dotrzymać warunków umowy. Istnieje obawa, że Cuprum może nie sprostać wymaganiom finansowym, aby utrzymać płynność finansową i ubiegać się o licencję na Plus Ligę na sezon 2025-2026.
17 maja w Gliniku odbędzie się kolejna edycja Biegu Tropem Dzika – jednego z najbardziej emocjonujących biegów terenowych w regionie. To nie tylko sportowa rywalizacja, ale przede wszystkim wyzwanie dla ciała i charakteru. Uczestnicy zmierzą się z wymagającą trasą w otoczeniu lasów i dzikiej natury. Trwają już zapisy – liczba miejsc jest ograniczona, więc warto się pospieszyć!
3. Jakie rozwiązania?
Na razie klub ma czas do końca czerwca 2025 roku, aby uregulować zaległości i zdobyć licencję na nowy sezon. Pytanie brzmi – skąd wziąć pieniądze na spłatę zobowiązań? I jak rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu, kiedy brak środków może poważnie utrudnić budowanie zespołu? To pytania, które w tej chwili stawiają sobie wszyscy związani z gorzowską siatkówką.
4. Co z drużyną i trenerem?
Zakładając, że zarząd Cuprum Stilonu Gorzów poradzi sobie z problemami finansowymi, wyzwaniem będzie także skompletowanie kadry na sezon 2025-2026. Już teraz wiadomo, że drużynę opuści dotychczasowy trener, Andrzej Kowal. Po wypełnieniu rocznego kontraktu z Cuprum, przyjął on ofertę z innego ośrodka, a nieoficjalnie mówi się, że może trafić do JSW Jastrzębskiego Węgla, gdzie być może dołączy do niego Maksymilian Granieczny.
To wszystko stawia przed Cuprum Stilonem szereg wyzwań – nie tylko sportowych, ale i finansowych. Przyszłość drużyny w Plus Lidze może zależeć od szybkiej reakcji władz klubu, które muszą podjąć decyzję o sposobach pozyskania nowych sponsorów, a także ustabilizowaniu sytuacji finansowej.
Napisz komentarz
Komentarze