Dawniej dumny przykład secesyjnej architektury, dziś jest zaniedbanym, zdewastowanym budynkiem, który grozi zawaleniem. Budowla nie tylko szpeci okolicę, ale przede wszystkim stanowi poważne zagrożenie dla mieszkańców.
Mieszkańcy od dawna alarmują, że opuszczona kamienica stała się miejscem przebywania bezdomnych, a wokół budynku można zauważyć szczury. Zaniedbany obiekt to także ryzyko dla przechodniów – fragmenty elewacji mogą odpaść w każdej chwili. Radny Jerzy Synowiec już wcześniej zwracał uwagę na problem, kierując w tej sprawie interpelację do Urzędu Miasta. Władze odpowiedziały, że kamienica jest własnością prywatną i miasto nie ma środków ani możliwości, by przejąć i wyremontować budynek. Radny jednak nie odpuszcza – skierował kolejną interpelację, pytając, co dalej z tym obiektem i czy miasto zamierza podjąć jakiekolwiek działania.
Podczas dzisiejszego śniadania prasowego, Gorzowski Rynek Hurtowy , zaprezentował swoje plany na rok 2025, które obejmują szereg wydarzeń i inicjatyw dla mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego. Już 21 marca, w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, na ryneczku przy ul. Jerzego będzie można zakupić sadzonki renety landsberskiej, lokalnej odmiany jabłoni.
Budynek od września 2024 roku jest wystawiony na sprzedaż za 2,2 mln zł, jednak jak dotąd nie znalazł się żaden kupiec. Właściciel posiada kompletną dokumentację remontową oraz zgody konserwatorskie, ale prace renowacyjne nigdy się nie rozpoczęły. W tym czasie stan techniczny kamienicy drastycznie się pogorszył. Czy miasto podejmie działania, zanim dojdzie do tragedii? A może budynek pozostanie symbolem zaniedbania i braku odpowiedzialności?
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze