policja

Lubuscy stróże prawa aktywnie współpracują z innymi służbami i instytucjami monitorując Odrę z brzegu, wody i powietrza. Funkcjonariusze informują o zagrożeniach jakie mogą się wiązać z wchodzeniem do Odry, zabezpieczają rejon działania podmiotów odpowiedzialnych za pobieranie próbek wody oraz śniętych ryb, a także sprawdzają respektowanie wprowadzonego zakazu wstępu do rzeki.

Narażanie innych kierowców na niebezpieczeństwo i ignorowanie policjantów może bardzo słono kosztować. Niekiedy mandat jest wyższy niż wartość pojazdu.

To już 4. edycja projektu na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego pn. Wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym – Wakacje 2022, który spotkał się z pozytywnym odbiorem społecznym oraz dużym zainteresowaniem mediów.

Kupiłeś nowy telefon? Masz w portfelu większą kwotę pieniędzy? Wyposażyłeś dom w nowoczesny sprzęt i narzędzia elektroniczne? Nie chcesz tego wszystkiego stracić? Zadbaj więc o swoje mienie! Lubuscy policjanci przypominają wszystkim osobom, aby odpowiednio zadbać o swoją własność. Złodzieje czekają tylko na chwilę naszej nieuwagi. Nie podawajmy im naszych rzeczy na przysłowiowej „tacy”!

Lubuscy policjanci w trosce o wypoczywających przypominają o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą nieodpowiedzialne zachowanie nad wodą. Brawura, alkohol, wybór niestrzeżonych kąpielisk – to często prosta droga do tragedii. Bez względu na to, czy będzie to kąpiel w jeziorze czy morzu niezbędne jest trzeźwe myślenie, zdrowy rozsądek, ale przede wszystkim poczucie odpowiedzialności. Doświadczenie policjantów, którzy każdego letniego sezonu dbają o bezpieczeństwo nad wodą, pozwala jednak stwierdzić, że w wielu przypadkach wciąż brakuje pokory i odpowiedzialności ze strony kąpiących się osób.

Lubuska Policja wzbogaciła się o kolejne dwa urocze ale przede wszystkim profesjonalne psy patrolowo - tropiące. To owczarki niemieckie, które w przyszłości będą wykorzystywane m.in. do działań poszukiwawczych, służby patrolowej oraz działań w pododdziałach zwartych. Ale teraz czeka je oraz ich przewodników 6-miesięczne szkolenie ze specjalistami z Zakładu Kynologii w Sułkowicach.

„Wywrócił się katamaran, nie wiemy, ile osób płynęło” – tak brzmiało zgłoszenie o zdarzeniu na jeziorze Niesłysz, które wpłynęło na numer alarmowy 112. Szczęśliwie okazało się, że doszło jedynie do wywrócenia się łodzi. Na miejsce jako pierwsi dotarli ojciec z synem oraz małżeństwo, którzy pływali na innych łodziach, a później także ratownicy wodni oraz policjanci. Mundurowi asekurowali odholowywanie katamaranu do brzegu.

Przez dwa dni trwały poszukiwania 29-latka. W akcji brali udział policjanci, żołnierze, strażacy, służby leśne i okoliczni mieszkańcy. To duża grupa osób, która prowadziła poszukiwania na lądzie, z wody i z powietrza.