Niedawno do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka Gorzowa, której spotkała kolejna przykra sytuacja – z grobu jej bliskich skradziono ozdobne przedmioty.
„Przed dniem Wszystkich Świętych na grobie mojej mamy przymocowaliśmy figurkę anioła w kolorze srebrnym. Z daleka mogła wyglądać jak wykonana ze srebra, ale to tylko imitacja. Niestety, kiedy odwiedziłam cmentarz 2 grudnia, zobaczyłam, że figurka zniknęła. Zabrano także dwa ozdobne stroiki. To dla mnie szok. Jak można dopuścić się kradzieży z grobu?” – relacjonuje zmartwiona czytelniczka.
Gorzowscy strażacy wzbogacili się o lekki samochód kwatermistrzowski oraz dwadzieścia kompletów ubrań specjalnych. Nowy pojazd zapewni ratownikom szybsze i komfortowe dotarcie do celu, a kombinezony strażackie zagwarantują im ochronę w niebezpiecznych sytuacjach. Zakup samochodu oraz kombinezonów nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie finansowe z budżetu Gorzowa, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Starostwa Powiatu Gorzowskiego.
To nie jest odosobniony przypadek. W ostatnich tygodniach na gorzowskim cmentarzu dochodziło do kolejnych incydentów. Ginęły kwiaty, znicze, a także metalowe elementy dekoracyjne, które mogły mieć wartość jedynie złomową. Mieszkańcy są coraz bardziej zaniepokojeni. Dla wielu odwiedzanie grobów to nie tylko wyraz pamięci, ale również emocjonalne wsparcie. Kradzieże i wandalizm sprawiają, że wizyta na cmentarzu staje się źródłem stresu zamiast ukojenia.
Nie tylko materialne straty
Choć skradzione przedmioty mogą nie przedstawiać dużej wartości materialnej, są one bezcenne dla rodzin zmarłych. Każdy znicz, kwiat czy dekoracja mają symboliczne znaczenie. Ich zniknięcie to nie tylko strata, ale także naruszenie pamięci o bliskich. Takie sytuacje wzbudzają gniew i smutek.
Napisz komentarz
Komentarze