Kierowca, zignorował wszelkie zasady bezpieczeństwa i zaczął jechać pod prąd po dwupasmowej jezdni. Tym samym stworzył ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Mimo że z naprzeciwka nadjeżdżały pojazdy, kierowca nie wykazywał żadnych oznak zaniepokojenia i kontynuował swoją szaleńczą jazdę. Na szczęście, w pobliżu znajdował się przystanek autobusowy, który zmusił kierowcę do zmiany kierunku. Dzięki temu uniknięto potencjalnej kolizji.
Długotrwały brak odpowiedniej infrastruktury sanitarnej przy dworcu kolejowym w Gorzowie był przedmiotem licznych interwencji społecznych oraz stanowił istotny temat poruszany w lokalnych mediach. Sytuacja uległa poprawie dzięki przeprowadzonej modernizacji przestrzeni publicznej w rejonie ulic Jancarza i Składowej, w ramach której wybudowano nowy obiekt sanitarny.
To nie pierwszy raz, kiedy informujemy o podobnych incydentach na gorzowskich drogach. Brak kultury jazdy i nieprzestrzeganie przepisów wśród niektórych kierowców jest niestety powszechnym problemem. Sytuacja na ulicy Górczyńskiej jest kolejnym dowodem na to, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Jazda pod prąd to nie tylko łamanie prawa, ale przede wszystkim narażanie życia innych uczestników ruchu.
Apelujemy do wszystkich kierowców o rozsądek i odpowiedzialność na drodze. Pamiętajmy, że każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo swoje i innych. Dbajmy o to, aby nasze zachowanie na drodze było przewidywalne i zgodne z obowiązującymi przepisami.
Napisz komentarz
Komentarze