Teraz mężczyźnie grozi kara od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności. W sprawie oskarżona jest także jego dziewczyna, Paulina M., która miała pomóc kierowcy w uniknięciu odpowiedzialności.
Wypadek w Wawrowie
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem, 9 lutego 2024 roku, w pobliżu kościoła w Wawrowie. Grupa osób pakowała bagaż do autobusu zaparkowanego na ulicy, przygotowując się do wyjazdu na ferie. Wówczas w ulicę, przy której stał autobus, wjechał Krzysztof P., prowadząc samochód z prędkością 50–60 km/h – o 10–20 km/h więcej, niż pozwalają przepisy obowiązujące w tym miejscu. Gdy mężczyzna próbował ominąć autobus, potrącił 10-letniego Mateusza, który upadł na jezdnię. Krzysztof P. nie zatrzymał się po wypadku i oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy chłopcu, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Policja zatrzymała Krzysztofa P. kilkanaście godzin po tragicznym zdarzeniu. Początkowo mężczyzna umniejszał swoją winę, jednak ostatecznie przyznał się do spowodowania wypadku i wyraził żal oraz skruchę. Prokuratura postawiła mu zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, co może skutkować karą od pięciu do dwudziestu lat więzienia.
Będzie komfortowo i wygodnie. W Janczewie w gminie Santok trwa rozbudowa Szkoły Podstawowej. To jedna z największych i najbardziej oczekiwanych inwestycji realizowanych na terenie podgorzowskiej gminy. Nowy budynek, który powstaje tuż obok sali gimnastycznej da uczniom oraz nauczycielom więcej miejsca i przestrzeni. To zapewni lepszą organizację zajęć lekcyjnych.
Oskarżenie wobec Pauliny M.
W sprawie oskarżona została również 25-letnia Paulina M., dziewczyna Krzysztofa P. Jak ustalono w toku śledztwa, po wypadku mężczyzna przyjął substancję psychotropową, a Paulina M. miała pomagać mu uniknąć odpowiedzialności. Obojgu postawiono zarzuty związane z posiadaniem substancji psychotropowych. Dziewczyna została także oskarżona o pomoc w ukryciu samochodu sprawcy, co miało utrudnić śledztwo. Za swoje działania Paulina M. może otrzymać karę od roku do dziesięciu lat więzienia.
Przyczyny i okoliczności wypadku
Prokuratura przeprowadziła szczegółowe dochodzenie, z którego wynika, że do wypadku przyczynił się nie tylko kierujący, ale także sam Mateusz, który znajdował się na jezdni w momencie zdarzenia. Dodatkowo, miejsce załadunku bagaży przy autobusie nie było odpowiednio zabezpieczone, a na ulicy stał nieprawidłowo zaparkowany samochód, co również mogło mieć wpływ na bezpieczeństwo osób znajdujących się w pobliżu.
Akt oskarżenia trafił do sądu
Akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi P. oraz Paulinie M. został skierowany do Sądu Okręgowego w Gorzowie. Sprawa, ze względu na dramatyczne okoliczności i zarzuty wobec pary, wzbudza duże zainteresowanie lokalnej społeczności. Mieszkańcy Wawrowa i Gorzowa śledzą postępowanie, mając nadzieję na sprawiedliwe rozstrzygnięcie.
Napisz komentarz
Komentarze