Wraz z pierwszymi chłodnymi nocami zwiększa się liczba niechcianych gości na klatkach schodowych w blokach mieszkalnych. Osoby bezdomne, szukając schronienia przed zimnem, często próbują dostać się do budynków mieszkalnych, co wywołuje niepokój wśród mieszkańców.
W ostatnich dniach w jednej z gorzowskich grup na Facebooku pojawiło się ostrzeżenie:
„Robi się chłodno i bezdomni szukają schronienia, chodzą po klatce i łapią za klamki od mieszkań. Także drodzy mieszkańcy, zamykajcie drzwi i nie otwierajcie domofonu obcym”.
W siedmiu Punktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na terenie Związku Celowego Gmin MG-6 możemy bezpłatnie pozbyć się niepotrzebnych rzeczy. Dzięki temu mniej odpadów trafi na wysypiska i wspólnie zadbamy o naszą planetę.
Post spotkał się z licznymi komentarzami i wskazał na problem, który nasila się z każdym kolejnym chłodnym wieczorem. Niechciani goście często wracają na te same klatki schodowe, pozostawiając po sobie śmieci i nieprzyjemny zapach, co sprawia, że mieszkańcy czują się coraz bardziej bezradni i zaniepokojeni.
„Nie wiadomo, co robić, czasem się boję, że otworzę drzwi i kogoś tam zastanę” — mówi pani Anna, mieszkanka jednego z bloków.
Problem nie ogranicza się jedynie do jednej lokalizacji. Na podobne sytuacje skarżą się mieszkańcy innych osiedli, którzy regularnie zgłaszają pojawienie się osób bezdomnych w swoich klatkach schodowych.
Napisz komentarz
Komentarze