Gorzowianka o włos od utraty oszczędności! Próba wyłudzenia metodą na „bankowca”

Tym razem ofiarą ich działania miała paść starsza pani, która o mały nie straciła 30 tysięcy złotych. Na szczęście, kobieta zachowała czujność i nie dała się nabrać na popularną metodę na "bankowca". 

Jak doszło do próby oszustwa?

Do gorzowianki zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Zaniepokojonym głosem poinformował kobietę, że ktoś nieuprawniony włamał się na jej konto bankowe i dokonał nieautoryzowanych transakcji. Aby zapobiec dalszym stratom, zaproponował, że prześle jej link, za pomocą którego będzie mogła zalogować się do swojego konta i zabezpieczyć pozostałe środki.

Gorzowianie mieli okazję skosztować prawdziwie królewskiego przysmaku. W tramwajach pojawiły się kultowe poznańskie rogale świętomarcińskie, które na chwilę przeniosły nas do stolicy Wielkopolski. Ta słodka niespodzianka to doskonała promocja poznańskiej tradycji kulinarnej.

Ofiara oszustwa zachowała zimną krew

Kobieta, choć zaniepokojona sytuacją, postanowiła zachować ostrożność. Pamiętając o ostrzeżeniach policji i banku, zrozumiała, że coś jest nie tak. Nigdy wcześniej nie otrzymywała takich wiadomości od swojej instytucji finansowej, a prośba o zalogowanie się za pomocą zewnętrznego linku wzbudziła jej podejrzenia.

Dlaczego ta metoda jest tak skuteczna?

Oszuści doskonale zdają sobie sprawę z obaw klientów banków o bezpieczeństwo swoich pieniędzy. Wykorzystując tę obawę, przekonują swoje ofiary, że muszą działać szybko, aby uniknąć większych strat. Podając się za pracowników banków, zyskują zaufanie swoich rozmówców i sprawiają, że czują się zagrożeni.

Jak uchronić się przed oszustami?

• Nigdy nie podawaj nikomu swoich danych osobowych, numerów PIN czy haseł do bankowości elektronicznej.
• Zawsze weryfikuj informacje, dzwoniąc bezpośrednio na infolinię swojego banku, korzystając z numeru podanego na oficjalnej stronie internetowej.
• Nie klikaj w podejrzane linki, nawet jeśli zostały przesłane przez osoby, które wydają się znajome.
• Pamiętaj, że bank nigdy nie poprosi Cię o przekazanie pieniędzy osobie trzeciej ani o podanie pełnego numeru PIN.
• Jeśli masz wątpliwości, skontaktuj się z najbliższym oddziałem banku lub zgłoś sprawę na policję.

Dziękujemy, że jesteś z nami!