Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 15:38
Reklama

Ratujmy zwierzęta razem! Fundacja Anaconda potrzebuje wsparcia

Gorzowska Fundacja Anaconda znalazła się w dramatycznej sytuacji. Przeciążone domy tymczasowe, rosnące koszty leczenia i coraz więcej zwierząt potrzebujących pomocy – to tylko niektóre z problemów, z którymi borykają się wolontariusze. Sytuacja jest na tyle poważna, że fundacja zwraca się z desperackim apelem o wsparcie.
Ratujmy zwierzęta razem! Fundacja Anaconda potrzebuje wsparcia

Źródło: Facebook / Fundacja Anaconda

Ilość zwierząt pod naszą opieką przerosła nasze najśmielsze oczekiwania" – mówią przedstawiciele Fundacji Anaconda. Psy, koty, a nawet nietoperz – każdy z nich wymaga specjalistycznej opieki, która wiąże się z ogromnymi kosztami.

Zwierzęta, które do nas trafiają, często są w bardzo ciężkim stanie. Potrzebują nie tylko leczenia, ale także dużo miłości i cierpliwości. Długie pobyty w domach tymczasowych, kosztowne operacje – to wszystko przekracza nasze możliwości finansowe" – dodają wolontariusze.

Drodzy, dziś kilka słów o tym, co się u nas obecnie dzieje. A dzieje się sporo, ponieważ ilość zwierząt przebywających aktualnie pod opieką naszej Fundacji jest naprawdę przytłaczająca i wymaga od nas wyjątkowego zaangażowania oraz czasu, którego ostatnio ciągle nam brakuje

Prosimy więc o wyrozumiałość, jeśli czasami nie możemy sprostać Waszym oczekiwaniom (w okolicy działa jeszcze 5 innych organizacji dla zwierząt, ale pamiętajcie też, że obowiązek opieki nad bezdomnym zwierzęciem spoczywa przede wszystkim na gminach).

Poniżej przedstawimy zaledwie kilka liczb, aby zobrazować naszą codzienną pracę🐾

A więc...nietoperz 1 (Miłosz), psy 4 (Goja, Nata, Fifuś i Ignacy) i kotów 89 (koty przedstawimy na indywidualną prośbę, bo jest ich zbyt dużo, żeby je tu wymienić).

Tak więc wszystkich zwierząt jest u nas 94.

Wśród nich kociaków 26, a psich i kocich seniorów razem 13.

W trakcie badań, leczenia i/lub stale przyjmujących leki jest 35  zwierząt (3 psy i 32 koty). Wszystkie posiadają dokumentację medyczną. Poniżej info o naszych pacjentach dla cierpliwych i dociekliwych.

  • Goja - nadczynność tarczycy.
  • Fifek - niedomykalność II i III zastawki, przewlekłe problemy stomatologiczne.
  • Ignacy - nowotwór złośliwy jądra, gruczolak okolicy odbytu, niedomykalność II i III zastawki.
  • Norka - toksoplazmoza.
  • Obróżka - zapalenie ucha środkowego, plazmocytarne zapalenie opuszek.
  • Misaki - IBD.
  • Gabrysia - gruczolakorak listwy mlecznej (po zabiegu).
  • Dyzio - limfocytarno-plazmocytarne zapalenie błony śluzowej nosa.
  • Zahir - zarośnięte nozdrza tylne.
  • Rademenes - cukrzyca, podejrzenie grzybicy (czekamy na wyniki).
  • Percy FIP, zapalenie krtani.
  • Ursa - FIP.
  • Roko - nawracające biegunki (w trakcie badań).
  • Capri - zapalenie ucha zewnętrznego.
  • Mokka - zapalenie ucha zewnętrznego.
  • Uszaty - zapalenie jelit.
  • Nezuko - FIP.
  • Eren - zapalenie trzustki.
  • Czarek - nadczynność tarczycy.
  • Gomez - zapalenie żołądka i dwunastnicy, podejrzenie zapalenia trzustki (czekamy na wyniki).
  • Mushu - mastocytoma.
  • Loki - nawracające infekcje GDO.
  • Bogdan - zapalenie pęcherza.
  • Max - FIV.
  • Ptyś - FIV.
  • Stefan - FIV.
  • Kulka - nawracające biegunki (do przebadania).
  • Tosia - pęcherzyca.
  • Książe - infekcja GDO.
  • Mia Lenka - podejrzenie chłoniaka (w trakcie badań).
  • Amor - ostre zapalenie pęcherza.
  • Gałgan - ogonek do amputacji.
  • Fruger - ogonek do amputaji.
  • Shiva - FeLV. - czytamy na Facebooku fundacji. 

Tak już się składa, że do Fundacji trafiają zwykle zwierzęta w kiepskiej formie. Często okazuje się, że to co widzimy na pierwszy rzut oka, to tzw. czubek góry lodowej.

W domach tymczasowych, gdzie mają dobre warunki, spokój i pożywienie, wychodzą z trybu przetrwania i walki o zaspokojenie podstawowych potrzeb. Bywa wtedy, że odpuszczają, słabną i zaczynają podupadać na zdrowiu. 

I nie, prawie nigdy nie jest tak, jak sobie założymy. Dwa tygodnie kwarantanny i adopcja. Tak to nie działa, choć bardzo byśmy chcieli...

To stąd właśnie biorą się długie pobyty w dt i wysokie koszty leczenia, bo jak już coś zaczynamy, to też doprowadzamy do końca.

Na koniec spieszymy z informacją, że wszystkie zwierzaki na dziś czują się dobrze. Otaczamy je miłością, troską i szacunkiem. Bądźcie spokojni, w naszej Fundacji nie dopuszczamy do zbędnego cierpienia i nie poddajemy zwierząt uporczywej terapii. Godność i dobrostan zwierzęcia to nasz priorytet

Chcielibyśmy, aby nasza rzetelna informacja pozwoliła Wam przychylniej spojrzeć na naszą pracę i zrozumieć, dlaczego nie zawsze możemy pomóc lub prosimy Was w postach o... wszystko (domy stałe i tymczasowe, karmę, transport, klatki, leki, podkłady, akcesoria dla zwierząt, transport i datki, bez których nie zrobimy nic w temacie zdrowia). 

Będziemy niezmiernie wdzięczni za każdą pomoc - czytamy w poruszającym poście fundacji. 

FUNDACJA OBRONY PRAW ZWIERZĄT ANACONDA

66-400 GORZÓW UL ŁOKIETKA 28

🌞 BLIK: 691 205 441

BNP Paribas

PL 36 1750 0012 0000 0000 3410 9311

BIC/Swift: PPABPLPKXXX

Tytuł: DAROWIZNA

🧡 KONTO NA PAYPAL: [email protected]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama