Kwadrat, który po gruntownym remoncie miał być miejscem spotkań i wypoczynku dla wszystkich mieszkańców, coraz częściej staje się areną nieprzyjemnych incydentów. Czytelniczka naszego portalu relacjonuje sytuację, do której doszło pod koniec minionego tygodnia.
- To, co zobaczyłam, spowodowało, że nigdy więcej nie wybiorę się na gorzowski Kwadrat - mówi zbulwersowana kobieta.
W czwartek popołudniu byłam z córką na placu zabaw. Obok, na ławce, siedziała grupa starszych osób, w tym jedna na wózku. Była tam też kobieta. Wszyscy spożywali alkohol i używali wulgaryzmów. Jednak to, co zrobiła ta kobieta, woła o pomstę do nieba! Ściągnęła spodnie wraz z bielizną, z powrotem usiadła na ławce i załatwiła tam swoje potrzeby fizjologiczne! Dodam, że nieopodal znajduje się toaleta miejska. To po prostu wstyd!- relacjonuje.
Zobacz też:
Niestety, to nie pierwszy tego typu incydent w tym miejscu. Mieszkańcy coraz częściej zgłaszają problemy z osobami, które często zakłócają porządek i spokój, spożywają alkohol w miejscach publicznych, a nawet dopuszczają się aktów wandalizmu.
Sytuacja staje się coraz bardziej niepokojąca. Kwadrat, który miał być wizytówką odnowionego centrum Gorzowa, staje się miejscem, którego mieszkańcy unikają. Władze miasta muszą pilnie zareagować na ten problem.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze