Marznący deszcz natychmiastowo tworzył na drogach warstwę gładkiego, przeźroczystego lodu, która wydłużała drogę hamowania i doprowadzała do utraty panowania nad pojazdem, jeśli kierujący znacząco nie zwolnił. Policjanci wraz z innymi służbami od godziny 16, praktycznie przez całą noc, udzielali pomocy i pracowali przy usuwaniu skutków i utrudnień.
Warunki panujące na drodze to jeden z najistotniejszych elementów bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na niektóre z nich, często nie ma nikt wpływu. Wynikają one z warunków pogodowych - na przykład gęste mgły czy gołoledź. Ta ostatnia właśnie doprowadziła do serii zdarzeń drogowych w powiecie świebodzińskim. Marznące opady deszczu, na zmarzniętej ziemi natychmiast tworzyły gładką, przezroczystą warstwę lodu. Powstawała ona bardzo szybko pomimo iż służby drogowe prowadziły działania na rzecz poprawy sytuacji na drogach, było bardzo ślisko.
Zobacz też:
Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce od 16 do 2 w nocy. W tym czasie doszło do 13 zdarzeń drogowych. W najpoważniejszym z nich ucierpiał mężczyzna, który w ciężkim stanie znajduje się w szpitalu. Na kilka godzin zostały zablokowane główne trasy, w tym droga ekspresowa S3 na odcinku Sulechów – Świebodzin, droga wojewódzka W276 na odcinku Świebodzin – Chociule oraz droga krajowa numer 92 na 45 kilometrze.
Warunki na terenie powiatu były jednymi z najtrudniejszych w województwie. W udzielaniu pomocy, usuwaniu skutków zdarzeń, powstałych utrudnień i udrożnianie przejazdów świebodzińskich policjantów wspierali koledzy z innych jednostek. W działania zaangażowane były zespoły z Państwowej Straży Pożarnej ze Świebodzina oraz z wielu jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Służby drogowe działały w celu poprawy warunków na drodze. Również obsługa trasy ekspresowej wspierała działania służb, w tym umożliwiając wyjazd części osób, które utknęły w korku poprzez wypuszczanie bramkami technicznymi, w miejscach, w których było to możliwe, oraz w zabezpieczaniu miejsc, gdzie doszło do zdarzeń.
Zobacz też:
Pamiętajmy, iż pojawiające się nagle bardzo trudne warunki na drodze powinny spowodować szczególną ostrożność wśród kierujących. Nawet najnowocześniejsze pojazdy, wyposażone w najlepsze opony, na lodzie, w związku ze swoją masą, będą miały trudność w wyhamowaniu. Im większa prędkość, tym dłuższa droga hamowania, ale i większa szansa na całkowitą utratę kontroli nad pojazdem. Warunki, jakie miały miejsce w czwartek (11 stycznia) mogą pojawić się ponownie. Nadal panują utrudnione warunki, pamiętajmy więc, aby dostosować prędkość do warunków na drodze i zachować szczególną ostrożność.
Napisz komentarz
Komentarze