Gorzów, pomimo swojego potencjału i znaczenia, nadal jest miastem wykluczonym komunikacyjnie. Mieszkańcy oraz turyści regularnie stawiają czoła problemom związanych z opóźnionymi i odwołanymi pociągami. Co gorsza, sytuacja wydaje się pogarszać z dnia na dzień, a rozwiązania problemu wciąż nie widać na horyzoncie.
Mieszkańcy Gorzowa wyrażają swoje zaniepokojenie i frustrację, co do słabo funkcjonującej komunikacji kolejowej.
Dziś opóźnienie połączenia pociągowego Gorzów Wielkopolski - Poznań Główny wynosi ponad 25 minut. W piątek opóźnienie połączenia Krzyż - Gorzów wynosiło 32 minuty" – napisała czytelniczka do naszej redakcji.
🔴 Kolejne próby włamań na gorzowskim osiedlu
Problematyczna sytuacja powtarza się notorycznie. W poniedziałek, 30 października, odnotowano opóźnienia w przypadku dwóch pociągów. Na trasie Kostrzyn - Poznań Główny według dostępnej aplikacji, opóźnienie wyniosło aż 32 minuty. Na trasie Krzyż - Kostrzyn opóźnienie miało wynieść 9 minut. Co więcej, pociąg z Gorzowa do Zielonej Góry został odwołany na części trasy. PKP, choć przeprasza za te niedogodności, podróżni oczekują czegoś więcej niż tylko słów przeprosin.

źródło / portalpasażer.pl
Mieszkańcy Gorzowa są zbulwersowani całą sytuacją i mają dość obietnic. Chcą skutecznych działań ze strony rządzących, które rozwiążą problemy z komunikacją kolejową. Gorzowianie oczekują stabilności i skutecznych rozwiązań, które pozwolą im podróżować bez zbędnych przeszkód i stresu.
Problem z komunikacją kolejową w Gorzowie wymaga pilnego rozwiązania. Mieszkańcy zasługują na pewność, że pociągi dotrą na czas i będą dostępne zgodnie z rozkładem jazdy. Jednak na razie pozostaje im tylko czekać na działania, które przyniosą oczekiwane rezultaty i usprawnią komunikację kolejową w tym pięknym mieście.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze