Nie minęło wiele czasu od poprzedniego meczu Kangoo Basket. Gorzowscy koszykarze raptem trzy dni wcześniej wygrali derbowy pojedynek z Zastalem Zielona Góra (75:59), a już w sobotę czekał ich kolejny mecz. Tym razem terminarz koszykarskiej drugiej ligi wysłał kangury na jeden z trudniejszych testów w sezonie. Podopieczni trenera Andrzeja Stefanowicza w sobotnie popołudnie wyszli na parkiet hali w Prudniku, by rzucić rękawice miejscowej Pogoni – liderowi rozgrywek. Miejscowy zespół do tej pory wygrał wszystkie swoje spotkania.
Dodatkowo zwycięstwa te były bardzo wysokie – 107:60 z Gimbasket Wrocław, 93:76 w Zielonej Górze z Zastalem i 93:69 z TKM Włocławek. Ani razu prudniczanie nie rzucili mniej, niż 93 punkty. Taka siła musiała wzbudzić szacunek w drużynie Kangoo Basket. Gorzowscy koszykarze podeszli jednak do meczu z liderem optymistycznie nastawieni i z wiarą we własne umiejętności. Pierwsza kwarta odbywała się na zasadzie kosz za kosz. Taki stan rzeczy trwał do ostatniej sekundy tej części spotkania, ponieważ na rzut za trzy punkty zdobyty przez gospodarzy odpowiedział tym samym Konrad Jelski wraz z końcową syreną.
🔴 Wyjazdowa porażka szczypiornistów Stali
Pierwsza ćwiartka spotkania zakończyła się wynikiem 23:23, co dodało animuszu kangurom. Druga kwarta to popis gorzowskiego zespołu. Kangoo rozgrywało bardzo dobre minuty przeciwko liderowi, który ewidentnie się tego nie spodziewał. Pogoń oddawała dużo niecelnych rzutów, które sprawnie zbierali pod koszem goście. W ataku gorzowianie również byli skuteczni, a kolejne punkty dokładał Norbert Grzegorczyk. Dzięki dobrej grze kangury schodziły na przerwę z wynikiem 34:42 i były na dobrej drodze zdobycia hali lidera.
Po przerwie zobaczyliśmy inną drużynę Pogoni. Podrażnieni pierwszą odsłoną meczu gospodarze zaczęli nabierać odpowiedniego tempa i z każdą kolejną minutą wchodzili na wyższy poziom koszykówki. Zawodnicy Kangoo Basket mogli się tylko przyglądać na poczynania Pogoni. Przez sześć minut trzeciej kwarty miejscowy zespół rzucił 20 punktów, a gorzowianie w tym samym czasie do swojego dorobku dodali zaledwie trzy. Finalnie wynik trzeciej części meczu zatrzymał się na 33:11.
Pokaz koszykówki w wykonaniu Pogoni ostudził początkowy entuzjazm Kangoo. Mimo to w ostatniej odsłonie meczu zobaczyliśmy wyrównany pojedynek, a gorzowianie pozostawili po sobie dobre wrażenie w hali lidera. Końcowy rezultat meczu to 88:74 (23:23, 11:19,33:11,21:21) i jest to w pełni zasłużone zwycięstwo Pogoni. Zespół z Prudnika jedną fenomenalną kwartą zamknął w praktyce mecz. Najlepszym zawodnikiem drużyny EIG CEZiB Kangoo Basket był w sobotnim meczu Norbert
Grzegorczyk, który zapisał na swoim koncie double-double (21 punktów i 10 zbiórek). Drużynę gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Grzegorz Mordzak – zdobywca aż 29 punktów.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze