Idąc ulicami Chrobrego i Mieszka I można zauważyć wiele pustych lokali. Ten widok wcale nie cieszy, a wręcz martwi. Jeszcze przed remontem te dwie ulice tętniły życiem. Inwestycja związana z przebudową ulicy Chrobrego i Mieszka I to najbardziej konieczne do zrealizowania i wyczekiwane przez wszystkich prace modernizacyjne powiązane z infrastrukturą tramwajową w historii powojennego Gorzowa. Wszystkie zrealizowane zostały w ramach projektu „System zrównoważonego transportu miejskiego w Gorzowie Wlkp”.
🔴 Incydent na ścieżce rowerowej. Uwaga na zachowanie odległości i manewr
Niemniej dziś możemy się cieszyć zupełnie nową jakością ulicy Chrobrego i Mieszka I. Mamy wzdłuż naszego „traktu królewskiego” deptak na miarę XXI wieku. Koniec z nierównymi chodnikami, koniec ze starymi, wybitymi podbudowami torowiska, koniec z hałasem i uciążliwością dotychczasowej komunikacji tramwajowej w tej części miasta.
Nowe nasadzenia drzew i nowa mała architektura, już dziś zmieniają oblicze ulic Chrobrego i Mieszka I na długie lata. Do tego wszystkiego dochodzą stylizowane latarnie będące jednocześnie słupami trakcyjnymi i dedykowane torowisku oświetlenie ledowe, które ma ostrzegać pieszych przed nadjeżdżającym tramwajem. To wszystko czyni deptak ul. Chrobrego wyjątkowym miejscem, które urzeka nie tylko po zmierzchu.
🔴 Sadowski podsumowuje pierwszy rok prezesury. Opowiada o tym co zastał
Problem polega jednak na tym, że na Chrobrego i Mieszka I jest coraz więcej pustych lokali. Spacerując wzdłuż torów tramwajowych, można zaobserwować wiele opustoszałych obiektów. Wiele lokali się zamyka. Powody są różne. Jednak przeważają kwestie ekonomiczne. Podobny problem był przy ulicy Sikorskiego, ale tam władze Gorzowa zażegnały problem.
Pamiętam jeszcze przed remontem, jak te dwie ulice tętniły życiem. Faktycznie jest teraz ładnie tak nowocześnie, ale jednak puste witryny mnie nie cieszą. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie to się zmieni – mówi pani Jadwiga.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze