Czas dorastania dziecka to trudny okres, nie tylko dla niego ale także dla rodziców. Z jednej strony młody człowiek coraz bardziej się usamodzielnia, ale też wiążą się z tym różnego rodzaju problemy. Chęć decydowania o sobie, emocje związane z nakładanymi obowiązkami czy też po prostu stres wychowania, powoduje trudne chwile. Niekiedy emocje u młodych ludzi niestety biorą górę.
W środę (20 lipca) świebodzińscy policjanci dostali zgłoszenie o nastoletnim chłopcu, który zaginął. Z domu miał wybiec pod wpływem silnych emocji. Ta sytuacja oraz bardzo wysokie temperatury (zdarzenie miało miejsce w szczycie upałów, w południe) stworzyć mogły zagrożenie dla młodego człowieka. Skierowani na miejsce interwencji policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego po rozpytaniu natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Niestety chłopca nie było u przyjaciół, w pobliskich parkach, skwerach, placach zabaw ani na plaży. Rozpytywani mieszkańcy i przechodnie nie widzieli nikogo o podanym rysopisie.
Po około dwóch godzinach poszukiwań, na kładce przy stawie policjanci zauważyli chłopca rysopisem przypominającego szukanego nastolatka. Szczęśliwie, mimo panujących warunków chłopiec był cały i zdrowy. Chętnie porozmawiał z policjantami, a następnie wraz z nimi wrócił do domu.
Napisz komentarz
Komentarze