Obecnie trwają prace przy budowie lokalu. Artisan, bo tak będzie nazywało się bistro, które powstaje przy ulicy Targowej 9A na parterze budynku Inkubatora Przedsiębiorczości.
Artisan w wielu językach na świecie oznacza rzemieślnika. To nic innego jak zespół Artisana — ludzie, od postaw przygotowujący swoje wyroby, którymi dzielą się ze swoimi gośćmi. Prawie 20-letnie doświadczenie w branży piekarniczo-cukierniczej i wysokiej jakości składniki dają owoce w postaci przepysznych wyrobów i dań – taka informacja widnieje na oficjalnej stronie lokalu.
🔴 Wielkie gwiazdy wystąpią na urodzinach Gorzowa
Co będziemy mogli zjeść w nowym lokalu? Kanapki, które będzie można zjeść na miejscu lub zabrać na wynos, różnego rodzaju sałatki, makarony, zupy, ciasta, ciastka, desery, słodkie przekąski i lody.
Artisan znaczy rzemieślnik. Mamy do zaoferowania produkty typowo rzemieślnicze, niepowtarzalne i zaoferowane w taki sposób, by do każdego klienta można było podejść indywidualnie i na jego życzenie. Nasze produkty, a szczególnie pieczywo i kanapki mają charakter, mocny charakter. To nie tylko marketingowy slogan i hasło, których dość mocno i bez podstaw się teraz używa, ale jest to potwierdzone jakością i smakiem, a także miłością i pasją, jaką mamy do naszego zawodu i wykonywanej pracy. Oprócz pieczywa mamy własne konfitury owocowe, których też używamy w naszej pracowni do wyrobów cukierniczych. Mamy do zaoferowania także bardzo dobre, naturalne rzemieślnicze lody oparte na starych recepturach, na śmietanie i żółtkach oraz świeżych owocach. No i można też coś dobrego u nas zjeść o każdej porze – powiedział właściciel lokalu Marek Jackowski na łamach portalu GorzówNews.
Jeden z lokali tej sieci mieści się w Kostrzynie nad Odrą. Nie wiadomo kiedy nastąpi oficjalne otwarcie. Na razie prowadzona jest rekrutacja na stanowisko kucharza i pomocy kuchennej.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem Tomasza Jocza w programie #autorozmowni była Małgorzata Bogusz – wielka fanka czarnego sportu i Stali Gorzów.
Napisz komentarz
Komentarze