Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 06:31
Reklama

Jak nasi czytelnicy oceniają służbę zdrowia

Zapytaliśmy naszych czytelników co sądzą na temat stanu opieki zdrowotnej w naszym kraju. Każdy mógł wziąć udział w ankiecie i wyrazić swój pogląd w tej sprawie. Interpretacja wyników nie sprawiła nam żadnych trudności. Odpowiedzi były jednoznaczne. Czytelnicy nie mają dobrej opinii na temat poziomu funkcjonowania polskiej służby zdrowia.
Jak nasi czytelnicy oceniają służbę zdrowia

Źródło: gorzowskie.pl

Według raportu opublikowanego ubiegłym roku przez fundację Watch Health Care (www.korektorzdrowia.pl) za największy problemem, uznano patologie systemu w postaci wydłużających się kolejek pacjentów. W tym czasie stan osób oczekujących na podjęcie lub kontynuowanie leczenia i diagnostyki ulega pogorszeniu. Czasami tak poważnemu, że podczas wizyty u specjalisty okazuje się, że na wyleczenie jest za późno. Wyniki naszej ankiety nie są optymistyczne co potwierdzają komentarze naszych odbiorców.

🔴 Kierowca usłyszał wyrok!

Do specjalistów za trzy lata. Chory kraj – skomentowała Danuta.

Odczekałam swoje na wizytę u specjalisty i dostałam skierowanie na fizykoterapię termin na listopad. Wtedy coś innego będzie mi dolegać na pewno i musztarda po obiedzie” – dodała Barbara.

Ponadto ogromnym problemem jest fakt, że zdaniem wielu internautów, powinni planować swoje choroby.

🔴 Adrenalina i emocje! Wreszcie rusza sezon żużlowy!

Kolejki do specjalistów rzeczywiście są dużym problemem, ale jak wytłumaczyć rejestrowanie do lekarza rodzinnego z tygodniowym wyprzedzeniem. Przecież gdybym wiedział, tydzień na przód, że będę się źle czuł to lekarz rodzinny jest zbędny? – pytał Eugeniusz.

Kiedyś pani w rejestracji miała do mnie ogromne pretensje gdy potrzebowałam pilnej konsultacji przy zapaleniu uchu...no bo przecież trzeba się przynajmniej tydzień wcześniej umawiać – napisała Magdalena.

🔴 Gorzów. Jaka będzie pogoda na święta?

Mimo wszystko skontaktowanie się z przychodniami też nie należy do najłatwiejszych czynności, co nie uszło uwadze czujnym obserwatorom.

Kolejki .. najpierw to trzeba się do przychodni dodzwonić – zauważyła Zuzanna.

Czy rzeczywiście wydłużony czas oczekiwania dotyczy tylko państwowych placówek? Okazuje się, że czekać trzeba wszędzie, a nawet pozornie niedługi czas oczekiwania może okazać się niebezpieczny.

Z tym prywatnie też nie jest lepiej. Jest jedynie nieco szybciej (zamiast za 3 lata np. za 3 miesiące). Jednak czy w NFZ-owskiej umieralnii czy w bardziej luksusowej przychodni, obowiązuje ta sama zasada: pacjent wyleczony to klient stracony. – stwierdził Tomasz.

Opieka medyczna to fikcja, zazwyczaj tylko przepisuje się leki, które trzeba brać do końca życia. A w dodatku one nie wyleczą, tylko złagodzą objawy. W całej Europie opieka medyczna się popsuła. Chyba chcą zwiększyć umieralność – stwierdziła w mocnych słowach Krystyna.

Prawie 63% osób uznało, że sytuacja w placówkach medycznych jest bardzo zła. Prawie 33% zaznaczyło niewiele bardziej satysfakcjonującą odpowiedź „źle”. Jedynie 2% uznało, że jest dobrze. Tyle samo osób nie miało zdania w tym temacie.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Gościem programu #autorozmowni był Andrzej Stefanowicz trener Kangoo Basket.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Matka malucha 11.04.2023 15:06
Poszukajcie specjalisty pediatrycznego w Gorzowie: hepatologa, neurochirurga, gastroenterologa, nawet stomatolog, który leczy dzieci pod narkozą ( np z dziecięcym porażeniem mózgowym). I tu nie ma mowy o kolejkach. U nas nie ma w ogóle specjalistów dziecięcych. Z każdą pierdolą trzeba jeździć do Szczecina czy Poznania. Jedyny neurolog dziecięcy od kilkudziesięciu lat leczy tylko ambulatoryjnie. W jaki sposób może mieć kontakt z przypadkami klinicznymi? Ratując wcześniaka, który miał masę urodzeniową 600 g wszyscy sobie gratulują, ale później wszystkich tych specjalistów już nie ma. Nawet nie ma informacji z oddziału neonatologii w Gorzowie o rehabilitacji po drugiej stronie ulicy ( OWI)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama