Na jednej z grup gorzowskich na Facebooku, obserwująca udostępniła zdjęcie, na którym było napisane: „Wieśniaki pieprz*ne robić remont po 11:00, bo ludzie chcą się wyspać.”
Na co ktoś odpisał: „Śpi to się w nocy. Cisza nocna kończy się o 6. A listy podpisuje się na końcu, nie na początku.”
Pod postem pojawiły się komentarze:
Ja mam takich sąsiadów, że o 7 rano organizują codzienne imprezy z głośną muzyką w tle, remont o godzinie 10-11 to pikuś przy tym.
Od 8 rano do 20 można głośniejsze pracę remontowe. Wg. regulaminu jaki wisi w spółdzielczych blokach w gablotach.
Chcesz mieć ciszę i spokój wyprowadź się do lasu tam cisza i spokój, a jak mieszkasz w bloku no to pogódź się z tym że masz hałas bo ktoś remont robi wiedziałeś gdzie się wprowadzasz.
Jak możemy przeczytać w art. 51 kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
W artykule kodeksu wykroczeń nie ma jednak podanych godzin ciszy nocnej. W zwyczaju jest to od 22:00 do 6:00. Jednak hałasowanie może być ukarane również wtedy, gdy ma miejsce poza przedziałem czasowym 22:00-6:00.
🔴 Adrenalina i emocje! Wreszcie rusza sezon żużlowy!
Każda wspólnota mieszkaniowa bądź spółdzielnia powinna mieć sporządzony regulamin porządku domowego, gdzie będą podane konkretne godziny ciszy nocnej, jasno określone godziny, w jakich dopuszcza się głośnych prac remontowych. Regulamin ten powinien również precyzować np. zasady utrzymywania czystości na klatce schodowej oraz pokrywania kosztów ewentualnych szkód.
Jeśli planujemy remont powinniśmy powiadomić o tym osoby, które są bezpośrednio narażone na zakłócenie spokoju z naszej strony. Może to załagodzić wiele konfliktów sąsiedzkich.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem programu #autorozmowni był Andrzej Stefanowicz trener Kangoo Basket.
Napisz komentarz
Komentarze