Wewnątrznaczyniowa litotrypsja falą uderzeniową (Shockwave), bo o tej metodzie mowa, to nowatorski sposób rozbijania tkanki miażdżycowej. Te miejsca to przede wszystkim: pachwiny, stawy kolanowe czy drobne naczynia podudzia. Znana od zaledwie czterech lat.
Na początek zabieg przeprowadziliśmy u czterech pacjentów. U wszystkich z powodzeniem. To uzupełnienie metody wewnątrznaczyniowej PTA. Jest przydatna przy zwężaniach tętnic w miejscach gdzie nie można zastosować stentów. Litotrypsja falą uderzeniową zostanie na stałe wpisana do oferty naszych naczyniowców. – mówi lek. med. Olga Szyroki, kierownik Pododdziału Chirurgii Naczyniowej w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie
🔴 Narkotyki w II LO. Na miejsce przyjechała policja
Bardzo się cieszymy, że poszerzamy zakres świadczeń. Nowe metody to nie tylko rozwój naszej pracowni, ale przede wszystkim więcej możliwości leczenia - mówi Renata Tylman, wieloletnia koordynator pracowni Hemodynamiki i Chirurgii Naczyniowej w naszym szpitalu. Starsza pielęgniarka Urszula Konaszewska, która była przy zabiegach musiały poświęcić chwilę na przygotowanie się do zabiegu. Ilona Malewicz z Agencji Naukowo – Technicznej Symico która dostarczyła sprzęt do litotrypsji żartowała, że prawie całą noc nie spała. Sam zabieg wykonywali m. in. radiolog Krzysztof Jurczyk w asyście Urszuli Konaszewskiej i Krzysztofa Maziarza, technika RTG.
Stentgrafty i CEUS
Przypomnijmy, to już kolejna nowatorska technika, jaką stosują gorzowscy chirurdzy naczyniowi. Wiosną rozpoczęli współpracę z naszym oddziałem wewnętrznym, dzięki czemu pacjenci po wszczepieniu stentgraftu są kontrolowani za pomocą ultrasonografii kontrastowej CEUS. Do tej pory robiono to za pomocą tomografu komputerowego po podaniu jodowego środka kontrastującego. Na swoim koncie gorzowscy chirurdzy naczyniowi mają też nowatorski zabieg wszczepienia stengraftu za pomocą metody holograficznej i zastosowaniu gogli VR.
🔴 Drzewa wzdłuż Kłodawki idą pod topór
- Jodowe środki kontrastujące są nefrotoksyczne, te używane przy badaniu USG są bezpieczniejsze. Pacjenci nie są więc narażani na uszkodzenie nerek i na promieniowanie. A czułość wykrywania przecieków jest porównywalna z tomografią komputerową – wyjaśnia lek. Olga Szyroki.
W Centrum Zdrowia Psychicznego w Gorzowie przy ul. Walczaka42 oprócz oddziału całodobowego znajduje się też oddział dzienny. Dzięki temu pacjenci mogą spotkać się z psychologiem i wziąć udział w zajęciach terapeutycznych. Jednocześnie mogą pozostać w stałym kontakcie z rodziną i społeczeństwem.
Napisz komentarz
Komentarze