Strzeleccy policjanci wyciągnęli konsekwencje wobec kierowcy ciężarówki, który wyprzedzał na zakazie, na skrzyżowaniu i pomimo jadącego z przeciwka pojazdu. 22-latek będzie musiał ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy, bo jak się okazało miał już na koncie siedem punktów karnych, do których dołożył kolejnych 19. Dzięki czujności policjantów ze strzeleckiej drogówki w porę przerwano jego niebezpieczną jazdę. Nieodpowiedzialne zachowanie 22-latka na drodze, zarejestrowała kamera w nieoznakowanym radiowozie.
Dla piractwa na drodze nie może być tolerancji - to dewiza, która przyświeca wszystkim policjantom dbającym o bezpieczeństwo na drogach. Mundurowi codziennie wkładają wiele pracy, aby najbardziej nieodpowiedzialni kierowcy ponosili surowe konsekwencje. Zdarzenia, które rejestrują każdego dnia świadczą o braku rozwagi niektórych kierowców i dziwią nawet najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Stąd ich stanowcza reakcja, której oczekuje przede wszystkim społeczeństwo - zwykli kierowcy.
Zobacz też:
Pod koniec maja policjanci ze strzeleckiej drogówki zauważyli na drodze wojewódzkiej prowadzącej z Drezdenka w kierunku Międzychodu pojazd ciężarowy, którego kierowca pomimo linii ciągłej i wzniesienia wyprzedzał osobówkę. Manewr był wyjątkowo niebezpieczny i ryzykowny, bo z przeciwnej strony jechał prawidło jadący kierowca. Ułamki sekund zdecydowały, że tym razem niebezpieczny manewr i niepotrzebny pośpiech jednego z kierowców nie doprowadził do tragedii. Całą sytuację zarejestrowali policjanci ze strzeleckiej drogówki, którzy pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie z videorejestratorem.
Okazało się, że za kierownicą siedział 22-letni kierowca. Tłumaczył policjantom, że spieszył się, bo miał dostarczyć pilnie ważny towar, który wiózł na naczepie. Takie argumenty jednak policjantów nie przekonały. Mundurowi uznali, że pospiech nie może być wytłuszczeniem na bagatelizowanie przepisów, które bardzo często prowadzą do tragedii na drodze. 22-latek odpowie teraz za to nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie. Będzie musiał przystąpić do ponownego egzaminu na prawo jazdy, bo miał już na koncie punkty karne.
Napisz komentarz
Komentarze