Mieszkańcy Gorzowa od kilku lat wyczekują na rozbudowę skateparku w parku Kopernika. Planowane prace miały ruszyć w 2021 roku, jednakże inwestycja doświadcza kolejnych opóźnień i przeciwności losu. Wszystkie przetargi na prace budowlane zakończyły się niepowodzeniem. Zasadniczym problemem okazały się ograniczenia budżetowe. W zarezerwowanym na ten cel budżecie miasta Gorzów zapisano jedynie 451 tys. 250 zł, co okazało się niewystarczające w obliczu oczekiwań finansowych firm chętnych do realizacji projektu.
Do przetargu zgłosiły się dwie firmy, jednak ich oferty okazały się znacznie wyższe niż przewidziany budżet. Najtańszą ofertę złożył Techramps z Krakowa na kwotę 1 mln 168 tys. 930,50 zł, to o 717 tys. 680,50 zł więcej niż przewidziało miasto. Z kolei Topatotera z Knurowa zaoferowała 1 mln 531 tys. 024,02 zł za rozbudowę skateparku. Niestety, mimo ambitnych planów, obecna sytuacja zmusza miasto do przełożenia planów związanych z przebudową skateparku.
Zobacz też:
O interesy mieszkańców Gorzowa zadbał radny Piotr Wilczewski, który napisał interpelacje do prezydenta. Miejski radny wyraził swoje niezadowolenie.
Chciałbym zwrócić uwagę na istotną dla wielu mieszkańców kwestię rozbudowy skateparku w parku im. Mikołaja Kopernika. Od kilku lat Urząd Miasta próbuje za tą samą kwotę rozbudować skatepark dla kilku tysięcy dzieci w naszym mieście pomimo zmian na rynku budowlanym, wzrostu cen i wynagrodzeń itp. Zwracam uwagę, że w zeszłym roku Urząd Miasta znalazł dodatkowe środki finansowe dla wykonawców szeregu inwestycji w naszym mieście (łącznie ponad 30 mln złotych) tym bardziej dziwi brak możliwości dofinansowania rozbudowy skateparku kwotą 600 tys. złotych - czytamy w interpelacji.
Radny zwraca także uwagę na inną istotną kwestię, przypominając, że skatepark powstał z środków z Budżetu Obywatelskiego, a obecne środki na rozbudowę pochodzą z środków rajcowskich. Skateboarding od kilku lat jest dyscypliną olimpijską, podobnie jak lekkoatletyka, koszykówka czy siatkówka. Radny Wilczewski wskazał, że dyscypliny te są wspierane milionami z budżetu miasta, a wiele miast w Polsce zwiększa środki na inwestycje dla mieszkańców, takie jak place zabaw czy skateparki. Jako przykład podał miasto Piłę, które pozyskało zewnętrzne środki w kwocie 14 mln złotych.
Niewątpliwie rozbudowa skateparku w Gorzowie byłaby istotnym uzupełnieniem infrastruktury rekreacyjnej miasta, dlatego mieszkańcy wciąż czekają na rozwiązanie problemu i realizację tego ważnego dla nich projektu.
Pozostaje czekać na odpowiedź z Urzędu Miasta.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze