Zgodnie z obowiązującymi przepisami, hulajnogi elektryczne powinny być parkowane tylko i wyłącznie na przeznaczonych do tego miejscach. Niestety, często zdarza się, że użytkownicy hulajnóg parkują swoje pojazdy na chodnikach, w parkach lub na innych nieodpowiednich miejscach, lub centralnie pod drzwiami. Gorzowianie często się irytują. O incydencie, jaki miał miejsce we wtorek, poinformowała nasza czytelniczka.
Wychodziłam z klatki i wpadłam na hulajnogę, która była zaparkowana tuż przy drzwiach. Nie zauważyłam jej. Poleciałam, jak długa i odbiła się od zaparkowanego auta. Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby zaparkować tak hulajnogę. Użytkownicy mają problem z myśleniem – relacjonuje nasza rozmówczyni.
🔴 Kardiochirurgia w Gorzowie - zespół lekarzy osiąga kolejny sukces
Na całe szczęście naszej czytelniczce nic się nie stało. Jednak nie wiadomo, co byłoby w przypadku, gdyby wychodziła z klatki starsza lub niepełnosprawna osoba. Czy musi dojść do tragedii, żeby użytkownicy jednośladów zaczęli myśleć?
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem Tomasza Jocza w programie #autorozmowni była Marta Urbaniak – DJ'ka, przedsiębiorca, sportowiec.
Napisz komentarz
Komentarze