Jeszcze w trakcie sezonu 2022 Bartosz Zmarzlik ogłosił, że odchodzi ze Stali Gorzów. Skład uzupełnił Oskar Fajfer, który poprzedni sezon spędził w Starcie Gniezno. Ciężko było znaleźć kibica wierzącego, że zawodnik niczym szczególnym nie wyróżniający się w pierwszej lidze da sobie radę w Ekstralidze.
Przed sezonem, optymizm w serca kibiców starał się wlewać jedynie prezes klubu Waldemar Sadowski oraz trener Stanisław Chomski. Dwa pierwsze mecze tegorocznych rozgrywek zdają się potwierdzać, że mieli oni podstawy, by stawiać taką tezę. Fajfer w pojedynku na MotoArenie w Toruniu zdobył 9 pkt (1,3,0,2,3), a przeciwko GKM Grudziądz na Jancarzu 8 pkt plus dwa bonusy (3,1,2*,1,1*)
Myślę, że było dobrze. Jednak zawsze może być lepiej, niektóre rzeczy jeszcze należy poprawić. Będą nad tym pracować, aby ta moja jazda wyglądała lepiej – podsumował swój występ Oskar Fajfer po meczu w rozmowie ze Speedway Ekstraliga.
🔴 Wypowiedzi trenerów po meczu Stali z GKM Grudziądz
W meczu z GKM Grudziądz było kilka mijanek, co na gorzowskim owalu raczej się nie zdarza. Wyścig z udziałem Oskara Fajfera i Nickiego Pedersena dostarczył kibicom wiele niezapomnianych emocji. Fajfer dzielnie bronił się przed atakami Duńczyka, Ostatecznie doświadczony żużlowiec gości minął zawodnika Stali Gorzów na ostatnim wirażu.
Żałuję tego biegu z Pedersenem, gdzie dałem sobie wydrzeć tę drugą pozycję. Ciężko było odpierać jego ataki. Myślę, że ten błąd można mi wybaczyć – wyjaśnił Fajfer.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem Kamila Lewery był triathlonista, medalista mistrzostw Polski Adrian Klincewicz. Młody zawodnik zdradził nam m.in. to jak zaczęła się jego przygoda ze sportem oraz jak wyglądają jego przygotowania do zbliżających się zawodów.
Napisz komentarz
Komentarze