Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 15 marca 2025 04:04
Reklama

Pijany kierowca dachował w Białczu. W aucie było ośmioletnie dziecko

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek wieczorem w Białczu (gmina Witnica). Kierowca volkswagena stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, dachował i wylądował w rowie.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Pijany kierowca dachował w Białczu. W aucie było ośmioletnie dziecko

Źródło: Facebook / OSP Nowiny Wielkie

Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Reklama

W samochodzie znajdowało się dwóch pasażerów, w tym ośmioletnie dziecko. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć tragedia była o krok. Służby otrzymały zgłoszenie w czwartkowy wieczór  po godzinie 20:00. Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policję. Funkcjonariusze przebadali 41-letniego kierowcę alkomatem, który wykazał ponad promil alkoholu.

– Pojazdem podróżowały łącznie trzy osoby, w tym dziecko. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mężczyzna nie powinien kierować pojazdem nie tylko dlatego, że był pod wpływem alkoholu, bo okazało się również, że miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – mówi Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Jak się okazało, mężczyzna nie miał prawa w ogóle prowadzić samochodu. Obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który zlekceważył, wsiadając za kierownicę po alkoholu i przewożąc pasażerów, w tym dziecko.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za:

  • prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości,
  • spowodowanie kolizji drogowej,
  • złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Za swoje zachowanie grozi mu do pięciu lat więzienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gorzowiak 14.03.2025 12:36
1 promil ,to chlapnął ze dwa-trzy piwka. W PL to nic.

Reklama
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama
Reklama